12-latka zgubiła się w Łodzi
6 lipca 2023 roku w godzinach wieczornych do komendy przyszła zaniepokojona pabianiczanka, która zgłosiła zaginięcie 12-letniej córki. Z relacji kobiety wynikało, że dziewczynka bez jej wiedzy pojechała do Łodzi i tam się zgubiła. Z wcześniejszej rozmowy telefonicznej z dzieckiem wiedziała tylko, że było ono w centrum tego miasta. Pomimo, iż matka poinstruowała córkę do którego tramwaju ma wsiąść by dojechać do Pabianic, to dziewczynka do godzin wieczornych nie dotarła do miejsca zamieszkania. Jak się okazało, nastolatka w tym czasie jeździła autobusami i tramwajami po Łodzi, nie potrafiąc dotrzeć do domu. Kiedy zorientowała się, że nie jedzie w kierunku rodzinnego miasta, wysiadła na przystanku tramwajowym przy Placu Niepodległości. Tam zapłakaną dziewczynką zainteresował się łodzianin, któremu powiedziała, że nie wie jak ma wrócić do domu. Nie mogła też skontaktować się z mamą, bo miała rozładowany telefon. Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112 i opowiedział o całej sytuacji. Na miejsce pojechali pabianiccy policjanci, którzy przywieźli dziewczynkę do komendy, gdzie czekała już na nią matka. 12-latka cała i zdrowa wróciła do domu.
W takich sytuacjach należy jednak pamiętać, że troska, należyta opieka ze strony najbliższych i zdrowe relacje w rodzinie to najlepsza prewencja.