Śladami pabianickich Żydów

Część Starego Miasta Pabianic wywołuje wciąż żywe zainteresowanie wśród dawnych mieszkańców pochodzenia żydowskiego oraz ich rodzin. Stając się poniekąd wizytówką Pabianic w różnych rejonach świata, wspominana jest w utworach literackich i opracowaniach naukowych. Pojawiają się nazwy dobrze nam znanych ulic: Warszawska, Bóźniczna, Kościelna, Kapliczna, Garncarska, Konopna, Konstantynowska, Kapliczna. Miejsca te określane także jako „jewish town” albo sztetł są nasycone szczególnie intensywnymi emocjami.

W lutym 1940 r w rejonie wspomnianych ulic Niemcy utworzyli w Pabianicach getto. Wewnątrz getta działała Rada Starszych pod przewodnictwem Rubinsteina. Ponadto funkcjonowała także policja żydowska, mały teatrzyk oraz szpital.

Likwidacja getta w Pabianicach rozpoczęła się 16 maja 1942 roku. Niemcy wywieźli wówczas 500 osób na roboty, około 4000 do obozu w Chełmnie, pozostałych mieszkańców przetrzymywano na stadionie, bito i mordowano.
Dziś nie ma w mieście ani jednego miejsca, które przypominałoby o jego funkcjonowaniu. Pojawił się jednak projekt muralu przedstawiającego synagogę oraz upamiętniającej ją tablicy.

Pierwszy wykład pt. „Losy pabianickich Żydów w czasie II wojny światowej", który jest częścią obchodów pamięci pabianickich Żydów odbędzie się 10 maja w kawiarni Coffe House przy ul. Wyszyńskiego 2. Spotkanie zacznie się o godzinie 17.00. Gościem będzie Andrzej Grzegorczyk, który oprowadził pabianiczan w listopadzie śladami dawnych sąsiadów.

Wykładowi będzie towarzyszyć prezentacja wystawy Instytutu Pamięci Narodowej "Zagłada Żydów europejskich".

Główne uroczystości zaczną się 15 maja o godzinie 12.00, przy ul. Bóźnicznej, gdzie dawniej mieściła się synagoga.